wtorek, 23 kwietnia 2019

Mam na imię Jutro - Damian Dibben

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros

Mam na imię Jutro
Autor: Damian Dibben
Ilość stron: 320
Wydawnictwo: Albatros
Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐★/10


   Książki, w których głównymi bohaterami są zwierzęta zawsze wpływają na mnie pozytywnie. Wiem, że sięgając po takie pozycje moje emocje zostaną poddane wielkim próbą, w których jak zawsze i tak dam im upust. W tym przypadku, nie było inaczej.

   Naszym głównym bohaterem jest cudowny czworonóg, który znany jest z tego że jest najlepszym przyjacielem człowieka. Chyba nie muszę Wam mówić, do jakiego gatunku zwierząt, po tym należy. I właśnie to oto zwierzę, postanawia wyruszyć w przygodę pełną niebezpieczeństw, by odnaleźć swojego właściciela i uchronić go przed czymś co sam przed laty stworzył. Narratorem jest pies, który pokazuje nam swój świat, i to jak on go odczuwa. Mamy tu do czynienia z ogromnym poświęceniem, bezgraniczną wiarą i miłością w człowieka, które nie potrafi zachwiać nic. Pokazuje nam obraz teraźniejszego poszukiwania swojego Pana, ale i również przeszłości w której stał przy jego boku.

   Nie znałam Damiana Dibbena z tej strony, i nigdy nie spodziewałabym się, że spotkam się z jego twórczością, w której głównym bohaterem i jednocześnie narratorem będzie zwierzę. Ale nie tylko to wprawiło mnie w zdumienie, gdy potrafił dzięki czworonogowi ukazać nam piękno sztuki, oraz to co dla ludzi zwykle jest mało dostrzegalne - zapachy. Pięknie i kreatywnie zostały ukazane takie kwestie dotyczące przynależności do miejsca, swojego właściciela, tęsknoty, za swoim przyjacielem, oraz odwagi, która pcha do najróżniejszych decyzji gdzie się okazuje, że nawet psy czują, że mają swoje miejsce na ziemi, a ono jest tam gdzie znajduję się jego właściciel. W tej historii, nasz mały przyjaciel postanawia odnaleźć swojego właściciela, który na dodatek jest alchemikiem. A jego zamiłowaniem i odwiecznym zagadnieniem jest życie wieczne. Ale co będzie gdy ta tajemnica, nie będzie już tajemnicą?

   Jest to historia, która zostawi w Waszych sercach ślad. Dowiecie się, co to znaczy życie wieczne, oraz jakie przynosi skutki, gdyż czy można żyć w samotności? Nie potrafię opisać, jak ta historia wpłynęła na moje emocje, bo pozostawiła po nich burze. I myślę, że jak sięgnięcie po tą pozycje, zrozumiecie o czym mówię.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz