Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu EditioRed
Autor: Amy Harmon
Ilość stron: 303
Wydawnictwo: Editio Red
Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐★★/10
Jako nastolatka, często czytałam blogi na których osoby dodawały swoje powieści. I czytając właśnie opis tej książki, odświeżyła mi tamte czasy, gdyż bardzo przypominała mi jedną, którą bardzo lubiłam. Tym bardziej chciałam poznać tą historię!
Co się dzieje z osobą, która nie wie kim jest? Oczywiście próbuje dociec prawdy o sobie, ale nie jest to takie proste, prawda? Nasza Blue jest nastolatką, która od samego miała pod górkę. Nie wiedząc kim jest, i skąd się wzięła, stara się chronić swój mały świat, postawiając mur przed wszystkim i wszystkimi. Nikt nie jest jej potrzebny do szczęścia, jedynie czego jej trzeba, to informacje. Ale najtrudniejsze jeszcze przed nią, gdyż na horyzoncie pojawia się osoba, która postanawia przełamać jej mur, który budowała przez lata. Czy jednak pozwoli temu murowi upaść? Czy pozwoli sobie pomóc? Z pewnością to będzie bardzo trudne, gdyż Blue jest bardzo uparta i zamknięta w sobie.
Ta książka wzbudziła we mnie wiele emocji i tych pozytywnych, i tych negatywnych. Poruszyła moje serce, i wrażliwość, przez którą strasznie przeżywałam historię jaką przedstawia nam w książce autorka. Rozpaczliwe wołanie Blue, pochodzi z jej wnętrza. Na pozór zamknięta w sobie dziewczyna, o obojętnym usposobieniu, tak naprawdę kryje ogromną wrażliwość i tęsknotę, do odrobiny normalności. Tego co mają jej rówieśnicy, a tego czego ona nie ma, wprawiają ją w zazdrość i jeszcze większy dołek. Ale w tej szarej rzeczywistości pojawia się nowy nauczyciel, który dostrzega wewnętrzny ból dziewczyny. Między nimi rodzi się pewna więź, która będzie miała wielki wpływ na Blue. Tylko przez to, pojawia się pewien problem. Blue nie przywykła do czyjegoś zainteresowania jej osobą, i stara się nie pokazywać po sobie potrzeby porozmawiania i spowiedzi. Jednakże słabo jej to idzie, przez co w końcu dochodzi między nimi do konfrontacji, w której Blue musi zdecydować, o tym czy nadeszła pora komuś zaufać.
Amy Harmon, porusza w swojej powieści wiele ważnych kwestii. Gdyż dla nas osób, które znają swoją przeszłość nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić walki, jaką Blue prowadziła przez całe swoje dotychczasowe życie. A bardzo ważne jest znać samego siebie, by móc cokolwiek zbudować.
Temat, który porusza autorka jest bardzo ciekawy. Mowa tu o zaufaniu, zwalczaniu swoich lęków, odnajdywaniu własnej tożsamości, oraz wyjątkowych ludziach, którzy w naszym życiu są bardzo potrzebni. "Inna Blue", to historia w której nasza bohaterka, musi zmagać się z przeróżnymi codziennymi wyzwaniami i brakiem swojego ja. Z pewnością, ta historia nie zostanie przez Was zapomniana. Gdyż jak poznacie Blue, na pewno nie uda wam się jej tak szybko zapomnieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz