wtorek, 23 kwietnia 2019

Bialy królik, Czerwony wilk - Tom Pollock

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Ya!
 
 Biały Królik, Czerwony Wilk
Autor: Tom Pollock
Ilość stron: 464
Wydawnictwo: Ya!
Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐★★/10


   Nigdy nie odmawiam, kiedy otrzymuję propozycję możliwości zrecenzowania młodzieżówki, i cieszę się, że i tym razem trafiłam na tak cudowną powieść. W szczególności gdy jest wątek teraźniejszy i przeszły, które wspólnie się ze sobą przeplatają. 

   Zaburzenia lękowe to bardzo poważna choroba, która wpływa na zachowanie, myślenie, emocje i zdrowy rozsądek. To choroba, która jest jedną z najczęstszych występujących zaburzeń psychicznych, nie jest łatwo ją oswoić, ale da się z nią żyć. Peter Blankman cierpi właśnie na takie zaburzenie, nie tylko trudno jest mu na co dzień funkcjonować, ale i żyć ze świadomością, że nie jest w stanie żyć jak reszta rówieśników. Ale odnajduję ratunek w matematyce, która w pewnym momencie stanie się dla niego nieocenionym ratunkiem w trudnej sytuacji, w której znalazła się jego rodzina. Jednakże czy jego analityczne myślenie wystarczy do tego by uratować swoją rodzinę? Czy matematyczne równanie wystarczy?

   Na samym początku spodziewałam się historii, w której znajdzie się jakaś namiastka thrillera/kryminału. Do czasu, aż po paru rozdziałach przekonałam się, że jak ta pozycja mogła trafić w gatunek literatury młodzieżowej, jak to był doborowy thriller! Nie sięgam za często po tego typu książki, bo zwykle thrillery strasznie mnie zawodzą, swoją długą i mało rozwijającą się fabułą, i brakiem akcji, która pojawia się pod koniec książki. A mile zostałam zaskoczona, gdy autor pozwolił mi doświadczyć thrilleru, który trzymał mnie w napięciu aż do ostatniej strony! Myślałam, że główny bohater będzie nijaki, i niczym mnie nowym nie zdziwi, ale stało się na szczęście odwrotnie. Polubiłam go bardzo, w szczególności to jak ten lękliwy chłopak staje się nagle mózgiem akcji, który musi za wszelką cenę uratować swoją rodzinę, i zrozumieć dlaczego to właśnie jego rodzina została w to wplątana.

   Tom Pollock, może być dumny ze swojego działa gdyż osoby, które zasięgły po "Białego królika, Czerwonego wilka" na pewno dostrzegły ile autor musiał włożyć swojej pracy w napisaniu tej książki. Choć na początku, nie rozumiałam dlaczego postanowił wplątać w tą historię zagadki matematyczne, to dopiero po zakończeniu lektury, dowiedziałam się czegoś o samym autorze. Od zawsze był zakochany w matematyce, i stąd musiał swoją pasję, przenieść na papier. Nie jestem zbytnią fanką matematycznych zagadnień, stąd mojej zrozumienie zafascynowanie bohatera tej powieści tą dziedziną, było dla mnie trudne. Oraz końcówka książki, pozostawiła mi lekki niedosyt, ale poza tym nie było czego się tu doczepić.

   Na spokojnie mogę Wam polecić tą książkę, jak na literaturę młodzieżową, ta pozycja mogłaby również trafić na półkę thrillerów. Lecz nie tylko w ten sposób autor zaskakuję, gdyż pamiętajmy o samej chorobie zaburzenia lękowego. Tom Pollock chciał również pokazać, że w życiu takiej osoby nie jest łatwo otworzyć się na świat i ludzi, o czym wiele osób zapomina, gdy spotka na swojej drodze taką osobę. Zachęcam Was do sięgnięcia po tą niełatwą, acz bezwarunkowo świetną pozycję.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz