wtorek, 19 czerwca 2018

Jesteś zagadką - Kendall Ryan

Dla niepewnej miłości, poświęcisz karierę i przyjaciół?

Jesteś zagadką
Autor: Kendall Ryan
Seria: Unravel Me
Ilość stron: 214
Wydawnictwo: Pascal
Moja ocena: 7/10





 Pierwsza część z serii Unravel Me, z pod pióra Kendall Ryan, to pierwsza historia jaką miałam przyjemność przeczytać. Jak dla mnie to lekka i młodzieżowa historia, troszeczkę moim zdaniem zbyt przekombinowana i odrobinkę naciągana. Wręcz mogłoby się wydawać miłość, która nigdy nie powinna zaistnieć. Ale się pojawia i to w jaki sposób! 
 Autorka zaskakuje nas swoim pomysłem, ale nie w sposób szkodzący nam czy tej historii. A dokładniej pokazuje świat, który na co dzień się nie zdarza. To lekka i przyjemna lektura, która idealnie nadaje się dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją historię z pikantnymi szczegółami, bo ta książka - tak - daje nam zobaczyć pewne intymne momenty naszych bohaterów, ze wszelkimi szczegółami.
  
Czasem, robimy rzeczy o które się nas nie podejrzewało.
 Główna bohaterka powieści, dorastała w Detroit i nie miała łatwo w życiu. W dzieciństwie straciła matkę, a ojciec który powinien zając się córką po śmierci swojej partnerki, zaczął topić swoje smutki w - wiadomo czym - alkoholu. To zupełnie zmieniło naszą bohaterkę. Zamknęła się na świat, stała się szybko samowystarczalna, a także chciała w życiu pomagać ludziom, którzy mierzyli się ze skutkami amnezji.
 To historia o Ashlyn Drake, początkującej doktorantce która zajmuję się psychologicznymi skutkami amnezji. I jej pierwszym pacjentem, stał się pewien mężczyzna podejrzewany o morderstwo z zimną krwią, a najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, iż on nie pamięta nie tylko samego czynu, ale ogólnie całego swojego życia. A tym kimś jest - jak sam uważa nasz drugi bohater, przez swój tatuaż na ciele - Logan.
 Ashlyn za bardzo zbliża się do mężczyzny, z powodu swojej przyjaciółki Liz, która namawia ją na spotykanie się z płcią przeciwną, oraz odczuwa brak jakiegokolwiek partnera, zaczyna inaczej postrzegać swojego pacjenta Logana. Powoli, stopniowo zaczyna nie tylko go poznawać, ale to co dla niej powinno być zakazane, zaczyna odczuwać bliższe relacje do mężczyzny, co w jej przypadku jest surowo karane. Choć próbuje udawać, nie umie. Zdaje sobie sprawę, że ten nieznajomy, na pozór niewinny mężczyzna, jest dla niej kimś więcej niż - królik doświadczalny w jej badaniach.
"Poruszyło mnie, gdy wypowiedział miękko moje imię w parze ze swoim. Zupełnie jakby te dwa imiona były czymś rzeczywistym, co mógł przyjąć za pewnik i punkt oparcia."
Kiedy granice zostają przełamane.

 Wszystko się zmienia w jednej chwili, kiedy Ashley spotyka przez przypadek wracając z nieudanej randki do domu, po drodzę napotyka Logana, który wypisał się ze szpitala na swoją własną prośbę. Ta, postanawia uczynić krok, który na zawsze zmieni ich życie.
 W tej historii, poznajemy kobietę samotną, próbującą jakoś odnaleźć sens swojego życia w pracy, zagłębiając się w nią bez reszty. Pod wpływem impulsu wpuszcza do swojego życia, zupełnie obcego mężczyznę, niby pod wpływem decyzji, iż tak trzeba postąpić, ale tak naprawdę w głębi serca wiedziała, że ma ku temu swoje powódki. I choć zdaje sobie sprawę, iż Logan w pewnym momencie, zda sobie sprawę z tego kim jest, to odejdzie od niej i nigdy nie wróci, a jej życie które sobie wyobrażała, pęknie jak bańka mydlana.
 Oraz mężczyznę, zagubionego w świecie którego nie zna. Próbującego odnaleźć brakujące puzzle w układance nazywające się - "Moje życie".  Nie wiedzieć czemu, z łatwością zaufał kobiecie, która badała jego przypadek. Pozwolił by stała się jego nowym życiem, ale do jakiego momentu? Aż dowie się, że ktoś TAM na niego czeka? I martwi się, tęskni? Z każdym dniem, czuje iż zbliża się do prawdy poznania samego siebie, tylko dlaczego to było takie trudne?
"Logan zatrzymał się przed lustrem i stanął w miejscu jak zaczarowany. Zza jego pleców obserwowałam, jak z uwagą studiuje swoje odbicie. Uniósł rękę, a potem przeciągnął dłonią po kilkudniowym zaroście na podbródku i wzdłuż nosa. Następnie odwrócił głowę w bok, żeby przyjrzeć się sobie z profilu. Nie potrafiłam sobie nawet wyobrazić, co może czuć ktoś, kto nie pamięta nawet własnego odbicia. Tego, co dla mnie było oczywistością, on musiał się uczyć od nowa." 
 A może tak, wypowiedź jego imię?
 To historia trochę zaplątana, nierealna i kryjąca w sobie wiele pytań jakie czytelnik sobie zadaję. Jednym z takich pytań, które ciągle krąży w głowie jest: "Czy w takiej historii, może wydarzyć się Happy End?". By odpowiedzieć sobie na to pytanie, musiałam dokładnie przeczytać tą opowieść. Gdyż wiele w niej było niejasności i dziwnych momentów, które nie pozwoliłyby mi tak myśleć. Skończyło się jak się skończyło, ale szczerze ją polecam. To jedna z tych lekkich lektur, które powoli pozwalają Ci wkroczyć do świata romansu, opartemu na odrobinie seksualnej namiastki. Ta książka pozwoli Ci zrozumieć, czy takie historię są na twoją wyobraźnie. Bo może się okazać, że to będzie strzał w 10, więc warto spróbować!
 

2 komentarze:

  1. Dość konkretna historia zawarta na 214 stronach? Zaskakujące :D Pomysł wydaje się ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak pierwsza część jest dość ciekawa i dużo w niej erotycznych klimatów ^^

      Usuń