Jesteś wyzwaniem - Kendall Ryan

Kiedy Twoje życie staje się na tyle beznadziejne, że pragniesz to zmienić...

Jesteś wyzwaniem
Autor: Kendall Ryan
Seria: Unravel Me - Tom 2
Ilość stron: 256
Wydawnictwo: Pascal
Moja ocena: 6/10





 Drugi tom z serii Unravel Me, jest kolejną częścią w której tym razem poznajemy Liz, przyjaciółkę naszej bohaterki z pierwszego tomu Ashlyn. Autorka jak zwykle zachwyca swoim lekkim i perfekcyjnym piórem, które sprawia że lektura niesamowicie szybko się czyta.
 Tym razem Pani Kendall Ryan, skupiła się bardziej na życiu bohaterów i ich problemach, a także ich uczuciach, a nie tylko zwierzęcemu popędowi jakie mogliśmy zauważyć w pierwszej części "Jesteś zagadką". O nie, w tej części "Jesteś wyzwaniem", na spokojnie autorka pozwala nam krok po kroku poznawać naszych bohaterów. Co jest bardzo ważne. Ich życie nie jest tak chaotyczne jak w pierwszej części, ale jednak poczułam że zabrakło tego czegoś, co było zauważalne w pierwszej części. Tego poweru!

Kiedy życie daje nam szansę, nie zawsze korzystamy.

  

 Eliza (Liz), nasza tytułowa bohaterka jest osobą żywą i pełną energii, wydawało by się że jest otwarta do świata i ludzie, ale tak naprawdę ukrywa wiele pod swoją maską pewności, suki i kokietki. Nawet jej własna przyjaciółka Ashlyn, nie zna ją do końca, jakby mogło się jej wydawać. Dziewczyna ma 25 lat i jest na drugim roku studiów doktoranckich z psychologii, niestety w swoim życiu przeszła nie jedno. Teraz stała się imprezowiczką, która nie stroni od najróżniejszych zabawa imprezowych, ale i też tych łóżkowych. Nie potrafi zagrzać u żadnego faceta miejsca - za każdym razem uciekając z łóżka mężczyzny, z którym dopiero spała, gdyż uważała, że zaangażowanie to nie jej działka. Ale coś się za tym kryje. Mroczna tajemnica, z przeszłości, która zmieniła zupełnie jej życie, z ukochanej, troskliwej i nie znającej złego dziewczyny. Co musiało się stać, że doprowadziło ją na taką drogę?

 W pewnym momencie, postanawia jak to zawsze zarywać do kolejnego upatrzonego celu, gdyż nie przecząc widząc swoją przyjaciółkę Ashlyn z jej chłopakiem Aidenem, którego poznaliśmy w poprzedniej części, musiała się odstresować. Nienawidziła tych ckliwych przymilań. I niestety! Mężczyzna, którego wybrała sobie za cel, jej - tak, właśnie jej - odmówił! To zupełnie ją wkurzyło. I wracając do domu, znowu się na niego natknęła. Zbieg okoliczności? Nie sądzę.

 Tym mężczyzną, był Cohen przystojny student ekonomii, ochotnik w straży pożarnej, który potrafił rozpalić naszą Liz do czerwoności. Nie ma co, ale na pewno nie radził sobie z tym jak działa na kobiety, co powodowało jego niewiedzę w ich reakcji.

"- Jesteś rozpalona. Wszystko w porządku? 

Nie, nic nie jest w porządku. Jestem napalona jak sto diabłów, doprowadzasz mnie do szaleństwa! - pomyślałam.

- Jasne. Dlaczego pytasz?" 

 Oboje ukrywają przeszłość, o której nie chcą mówić. Wspólnie się poznają, jednakże nie wiedząc czemu Cohen zaczyna opiekować się Liz, a ta z kolei stara się go przekonać do siebie. Próbuje używać swoich sztuczek, by zdobyć tego mężczyznę, tylko nie wiedząc czemu jej się to nie udaję, czyżby to był powód dla którego nie chciał się z nią kochać?

"- Ja...
- Cohen? - Położyłam dłoń na jego brzuchu. - Powiedz mi prawdę.
- Czekam na miłość mojego życia.
- Czekasz?
- Czekam - powtórzył stanowczo." 

 Co się musi wydarzyć, by dwoje ludzi się odnalazło?

 

 W końcu tajemnica wychodzi na jaw. Liz opowiada straszną historię swojego życia, która tak ją zmieniła swojej przyjaciółce. Zdaje sobie sprawę, jak utraciła to uczucie co zwie się "miłością". I nadszedł moment, w którym musiała to zmienić. Ale czy jej się uda? Czy miłość, która tak nagle zapukała do jej drzwi, zapuka ponownie?

 Kobieta, która utraciła w przeszłości zaufanie do mężczyzn. Mężczyzna, który nigdy nie poświęcił się dla kobiety tak jak dla tej jedynej. Czy dwójka odmiennych zupełnie do siebie ludzi będzie w stanie się połączyć? Może życie w Happy End, nie zawsze jest wszystkim pisane? Tylko oni będą w stanie to zmienić.